Filmy na podstawie sztuki, teatr telewizji

Przeszukaj katalog

Zestawienie najlepszych i najpopularniejszych filmów w których występuje na podstawie sztuki, teatr telewizji. Zobacz zwiastuny, oceny, oraz dowiedz się kto reżyserował i jacy aktorzy występowali w tych filmach.

Siostry Wiera, Tania i Katia żyją pod jednym dachem z pijącym na umór ojcem, sowieckim generałem. Na tle dokonujących się przemian ustrojowych, rynkowych, mentalnych ukazane są trzy zagubione młode kobiety, które próbują znaleźć swój sposób na przeżycie. Dla bohaterek wymarzonym miejscem na ziemi jest Nowy Jork. Choć każda z nich jest zupełnie inna, wszystkie w gruncie rzeczy pragną tego samego. Chcą poznać wielki świat, zdobyć bogactwo, opływać w luksusy. Siostry, ich ojciec, przygarnięta sierota oraz sąsiedzi mieszkają w starej kamienicy jednej z moskiewskich dzielnic. Najmłodsza z sióstr to Tania: powoli dojrzewa do roli kobiety, ale jest jeszcze naiwna i głupiutka. Ojciec zmusił ją do uczęszczania na lekcje tańca, przeczytawszy w gazecie, ile zarabia Barysznikow. Za naukę trzeba jednak płacić, a pieniędzy w domowym budżecie wciąż brakuje. Stary Generał z żalu pije, pali, popadł w głęboką depresję.
Termin „Aszantka” wywodzi się od nazwy murzyńskiego plemienia Aszanti, które w XIX wieku uchodziło za najbardziej dorodne w zachodniej Afryce. Osiemnastoletnia Władka (w tej roli Paulina Gałązka) – centralna postać komedii Włodzimierza Perzyńskiego ma w sobie coś z „dzikuski”. Łączy czar egzotyki z manierami warszawskiego półświatka. To właśnie ją poznaje młody obywatel ziemski Edmund Łoński (Marcin Przybylski), prowadzący hulaszczy tryb życia. Dziewczyna o niecodziennej urodzie skłonna jest zostać utrzymanką Łońskiego. Z czasem jednak ten aranżowany układ przemieni się, przynajmniej w oczach Edmunda, w związek. Niedopasowanie partnerów, ich potrzeb i oczekiwań doprowadza do tragicznego finału. Sztuka Perzyńskiego z 1906 roku boleśnie przystaje do naszej współczesności, w której relacje międzyludzkie są coraz bardziej naskórkowe, a użycie (rozumiane jak najszerzej) jest ważniejsze niż przeżycie drugiego człowieka, jego obecności i odrębności. Perzyński opisuje rzeczywistość, w której pieniądze i szybka satysfakcja stały się podstawowymi wartościami. Aszantka to także, a może przede wszystkim, opowieść o tym, jak pożądanie zastąpiło miłość – pozornie… bo potrzeby bliskości i miłości nie da się zagłuszyć.
Najczęściej wystawiana sztuka Aleksandra Fredry w nowej inscenizacji – w reżyserii Artura Żmijewskiego. Akcja czteroaktowej komedii dzieje się na wsi, w dworku państwa Jowialskich. Stary Pan Jowialski mieszka tu z żoną, synem Szambelanem, jego drugą żoną oraz Heleną, córką Szambelana z pierwszego małżeństwa. Gości u nich starający się o rękę Heleny, prowincjonalny szlachcic Janusz. Przypadkiem do majątku Jowialskich trafiają młody literat Ludmir i jego przyjaciel malarz Wiktor, co owocuje serią przezabawnych sytuacji, groteskowych sporów, mistyfikacji i intryg. „Pan Jowialski” to, jak określił Czesław Miłosz, „komedia temperamentów”. Zawsze grali w niej najwybitniejsi aktorzy. Tak też jest i tym razem. Zachowując bogactwo fredrowskiego języka Artur Żmijewski chciał uniknąć dosłownego odtworzenia stylistyki dworkowej zapisanej w tekście. Dlatego zdjęcia realizowane będą nie w naturalnych wnętrzach, a w hali zdjęciowej, w której Arkadiusz Kośmider stworzył autorską wizję majątku Jowialskich. Istotną rolę odegra warstwa muzyczna spektaklu autorstwa Włodka Pawlika, który mistrzowsko połączy klasyczne wzorce z jazzową improwizacją.


Dwuczęściowa inscenizacja Jana Englerta czterech części mickiewiczowskich „Dziadów” została wybrana do Złotej Setki Teatru Telewizji. Dramat, uznawany za dzieło narodowe, zwłaszcza zaś jego część III – o konflikcie sumienia polskiego patrioty i obowiązku wiary w siłę i przyszłe wyzwolenie narodu, bardzo silnie wpłynął na polską literaturę i teatr. Jak podkreślał Jan Englert, jego spektakl jest pierwszą w historii Teatru TV, realizacją całości tekstu Adama Mickiewicza, obejmującą zarówno części II, IV i III, jak i tę mniej znaną, niedokończoną część I. Twórcy przedstawienia przystąpili do jego realizacji z wielkim rozmachem. Prace nad sztuką trwały dwa lata, zdjęcia kręcone metodą filmową robione były w kilku wnętrzach naturalnych i w plenerach. Jerzy Satanowski skomponował do spektaklu oryginalną muzykę. Poza odtwórcami ról pierwszoplanowych, wśród których znaleźli się wielcy artyści scen polskich: Zbigniew Zapasiewicz, Jan Frycz, Mariusz Benoit i Marek Walczewski, wystąpili w „Dziadach” także młodzi absolwenci szkół teatralnych, między innymi w roli Gustawa-Konrada Michał Żebrowski.
Dramat Juliusza Słowackiego „Balladyna” to jedno z najbardziej rozpoznawalnych dzieł autora. Spektakl telewizyjny wyreżyserował Wojciech Adamczyk. Sztuka, napisana w 1834 roku, powstała z fascynacji słowiańszyzną, zaś jej fabuła zainspirowana została „Snem nocy letniej” i „Makbetem” W. Shakespeare’a. Wojciech Adamczyk w swojej interpretacji rezygnuje z elementów ludyczności nadając opowieści mroczny charakter. Osią konfliktu staje się relacja dwóch silnych kobiecych indywidualności: Balladyny i Goplany. To pełna żądzy, zbrodni, krwi opowieść dorównująca poziomem emocji i bogactwem wydarzeń Grze o tron czy Wiedźminowi. Świat opisywany przez Słowackiego jest mroczny i gęsty od namiętności. Egzotyczny krajobraz europejskich, pogańskich mitologii połączony będzie z estetyką wczesnochrześcijańską. Dla widza przyzwyczajonego do „szkolnej interpretacji” dramatu nowością będzie przejmująco współczesna wizja ludzkich losów w oryginalnym ujęciu. 
Wielki dramat Stanisława Wyspiańskiego w reżyserii Wawrzyńca Kostrzewskiego. „Wesele” jest opowieścią o społeczeństwie, narodzie, o zbiorowości. Dziś, sto lat po odzyskaniu niepodległości, wszystkie społeczne debaty krążą wciąż wokół polskiej religijności, mitów i walk narodowo-wyzwoleńczych, niepodległości, polskiej rodziny, sztuki i zróżnicowanego, skonfliktowanego społeczeństwa. Wawrzyniec Kostrzewski zrealizował spektakl opierając się na teatralnej umowności, uruchamiając wyobraźnię widza poprzez niedopowiedzenie, plastyczny skrót, symbol, skupiając się na aktorze i słowie.
Dwuczęściowe przedstawienie „Dziadów” Adama Mickiewicza jest dokumentalnym zapisem głośnej inscenizacji Konrada Swinarskiego w Starym Teatrze w Krakowie z 1973 roku. W sferze idei celem nadrzędnym dla Swinarskiego było to, co Mickiewicz nazywał budzeniem w sobie nowego człowieka, sprawa duchowego odrodzenia. Aby pokazać to zmaganie się ze sobą trudne i samotne, uruchomił cały budynek teatralny – scenę i amfiteatr. Telewizyjnej rejestracji spektaklu dokonano w osiem lat po tragicznej śmierci Konrada Swinarskiego w katastrofie samolotowej w 1975 r. i w dziesięć – po krakowskiej premierze „Dziadów”. Wszyscy współtwórcy widowiska mieli świadomość, że utrwalają na taśmie magnetycznej dzieło wybitnego twórcy, który ma trwałe miejsce w historii polskiego teatru. Reżyser Laco Adamik, który wcześniej współpracował ze Swinarskim przy przeniesieniu na mały ekran jego „Wyzwolenia”, oraz cały ówczesny zespół Starego Teatru wnikliwie rozważali wszystkie pomysły inscenizacyjne. Spektakl Laco Adamika jest interesującym przykładem widowiska stricte telewizyjnego, powstałego na podstawie przedstawienia teatralnego z zachowaniem możliwie integralnego kształtu pierwowzoru, koncepcji i intencji jego twórcy.
Sztuka Henryka Ibsena w reżyserii Macieja Englerta. Nora (w tej roli Marta Lipińska) i Torwald (Jan Englert) są małżeństwem. Ona szczęśliwa, beztroska żona i matka, on dyrektor banku. Na pozór szczęśliwe małżeństwo ma swoje tajemnice. Nora, aby uratować chorego męża pożyczyła pieniądze i podrobiła na wekslu podpis ojca. Wierzyciel ją szantażuje. Torwald, gdy dowiaduje się prawdy, pokazuje swoje prawdziwe oblicze. Z zakochanego męża staje się bezwzględnym egoistą, obawiającym się jedynie o reputację i karierę. Gdy posłaniec przynosi wiadomość, iż wierzyciel zwraca rewers, Torwald znów staje się kochającym mężem. Nora jednak odchodzi…
Pod naporem barbarzyńców i rodzącego się chrześcijaństwa następuje rozpad imperium rzymskiego. Irydion, Grek przepojony nienawiścią do Rzymian i chęcią zemsty za krzywdy swego kraju spiskuje przeciw imperium. Pragnie doprowadzić do jego obalenia. W imię wzniosłych uczuć patriotycznych sprzeniewierza się własnym wartościom etycznym, a dla osiągnięcia celu poświęca: ukochaną siostrę i swą miłość. Poczynania Irydiona kończą się klęską. Głos Opatrzności wskazuje mu dalszą drogę i zsyła go do cierpiącej (po powstaniu listopadowym) Polski.
Podobnie jak Mickiewicz w „Dziadach” i Słowacki w „Kordianie”, Krasiński najpierw ukazuje typowy dla bohatera romantycznego dramat osobisty – zaślubiny hrabiego Henryka z niekochaną kobietą, chorobę synka, obłęd i śmierć żony, która płaci najwyższą cenę za ścigane przez męża poetyckie miraże. Jednak piękna Dziewica, uosobienie Poezji, w istocie okazuje się trupem – wszystko, co czynił Henryk, kolejna ofiara „książek zbójeckich”, obnaża tylko jego wewnętrzną pustkę. Część druga „Nie-Boskiej komedii” to dramat społeczny. Bohater występuje tu jako człowiek zaangażowany politycznie, stojący na czele skazanej na zagładę arystokracji, broniącej się już tylko w Okopach Świętej Trójcy przed nadciągającymi zastępami rewolucjonistów pod wodzą Pankracego, charyzmatycznego przywódcy, człowieka o żelaznej woli, jasno myślącego i konsekwentnie zdążającego do celu. Spotkanie tych dwóch postaci, krańcowo różnych osobowości, stanowi kluczowy moment dramatu, a nocna wyprawa Henryka do obozu rewolucjonistów, przypominająca wędrówkę przez dantejskie piekło, unaocznia destrukcję wszelkich wartości po obu stronach. Giną obaj – Henryk, który samobójczym gestem próbuje sam siebie ocalić przed ostateczną klęską, i Pankracy, przytłoczony wizją krzyża i zwyciężającego Galilejczyka.
Słowa kluczowe

Proszę czekać…